[...] Juz wrocilam i po 16.30 znowu musze jechac na inhalacje,bardzo zle z nim bylo,ale opanowane.I wyjezdzajac z domu odpadla mi wycieraczka,kurna no,dzwonie do starego on mi zaczyna tlumaczyc,(oczywiscie czarna magia dla mnie),za cholere nie moglam jej wlozyc,ale udalo sie po 20min.No [...]
bez odbioru, trzeba sie zwijac do domu, bo dzis cały dzień przesiedziałem w pracy i tak powinno byc zawsze za pół godz bede! kur... znowu mecz w telewizii? Zmieniony przez - makelroj w dniu 2008-05-13 19:55:44
jeszcze godzinka i do domu, bo narazie z pracy klikam a ty sie nie opalasz? jakoś nie znałem nigdy laski zeby nie lubiała poleżec na słońcu kur.. student nie poznałem cie w pierwszej chwili w tym awaku Zmieniony przez - makelroj w dniu 2008-06-03 18:52:02
[...] od jutra (czyli już standardowo u mnie pierwszy dzień jest nietreningowy %-) ) Jak dobrze znowu poczuć sztangę na barkach :-D Cały dzień w pracy czekałam na powrót do domu i w końcu ruszenie tyłka :-D Marta czyżbyś sugerowała, żem mało jędrna \-) Czujne oko zawsze się przyda :-)) Dziewczyny };-) Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-01-07 [...]
[...] cholera ale cieszę się bo pojawia się w miarę regularnie :-) ) więc odpuszczam trening bo zamienił by się w machanie a nie trening, nowy trening zacznę jutro :-D Jako, że do domu i tak wracam na piechotę zrobiłam sobie pałerłoka. Musiałam wyglądać bardzo bojowo bo wszyscy schodzili mi z drogi %-) Zakwasy wyszły w przywodzicielach, dwugłowych [...]
[...] w ręce %-) Teraz mam niedowład ramion i barków. Ciężko wypiskę nawet jest zrobić. Noc miałam w połowie nie przespaną ale o dziwo w dzień pełna energii byłam. Wracając do domu znowu pałerwoka zapodałam, ciężko mi przyzwyczaić się do dużych kroków bo ja nauczona malutkie kroczki robić i momentami gubiłam tempo jak odruchowo skracałam krok. [...]
[...] w plecach i nukach. Jak szłam na miasto to nawet przytrzymanie plecaka na jednym ramieniu było trudne. Małż jak zobaczył mój pałerłok to śmiał się, że przed wejście do domu wywiesi zakaz chodzenia szeroko %-) Obli, mam pytanie czy mogę w razie czego zamieniać dzień 2 z 4 oraz 1 z 3? Bacowski przyznam, że więcej też by weszło bezboleśnie [...]
[...] jak ostatnio dopadło mnie mega zmęczenie (zwłaszcza w rękach) i lekko w głowie się kręciło. Po kawie za to niedobrze mi się zrobiło :-| Na szczęście małż wyciągnął mnie z domu na tor i chociaż na świeżym powietrzu dzień spędziłam i trochę fotek popstrykałam - znacznie humor mi to poprawiło :-) Agnete, bardzo dziękuję };-) Katlak jak możesz to [...]
[...] }:-( Dodatkowo cała obolała jestem - ramiona, klata, nogi po aero nawet brzuch po niedzielnym brzuchu boli od zakwasów i zmęczenia. Filmy będą później jak wrócę do domu i wgram je na YT, Dont, Bull, Nightingal, w takim ustawieniu ławki (bardzo blisko ściany), tak było mi najwygodniej no i ten minus skręcanych sztangielek, że gwinty [...]
100kcal dziennie... faktycznie, rotfl :P A powaznie: na silownie sie nie zapisze: nie mam zadnej blisko domu, na dojazdy nie mam czasu. Jedyne co moge robic to cwiczenia we wlasnym zakresie, bieganie i basen - ten mam szczesliwie naprzeciwko domu. Czy mnoglby ktos rzeczowo odpowiedziec na pytania, ktore zadalam w drugim poscie? kutia.
[...] gdzieś, że niby można 2 porcje dziennie. Czyli mogłabym, oprócz wieczornego twarogu, zjeść jeszcze np. rano 200g jogurtu naturalnego? Czy lepiej nie przesadzać? Dzisiaj znowu piłka i hantle - 3 serie + 20 min. steppera (późno ćwiczyłam i z domu by mnie o tej porze na bieganie nie wypuścili). Zmieniony przez - Libellula w dniu 2011-03-25 22:18:13
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] musi być miazga, mam powody do porządnego treningu. /SFD/Images/2015/10/26/8ed457ddfa9f4ec6b0cac77620e448b4.png Dzisiaj całkowity off-regeneracyjny spacer 3km ze szkoły do domu. /SFD/Images/2015/10/26/e7dbd7475e5446b2bbc753509478d679.png /SFD/Images/2015/10/26/01b3bb2614bd456c8309250a0babe58b.jpg I fotki śniadania i obiadu: [...]
[...] za to srogą karę - brzuch wzdęty i potwornie boli. Treningu oczywiście nie było - nie dość, że czasu brakło, to jeszcze pogoda do d o o p y. W niedzielę po powrocie do domu pod wieczór musiałam ogarnąć parę rzeczy w niezwykle podłym nastroju. Pomimo regularnych ćwiczeń cellulit mam już chyba również pod oczami - najpaskudniej wygląda [...]
[...] ale trzeba uważać na rekiny, ale za to można podziwiać delfiny czy walenie pływające niedaleko brzegu. Mają tam dużo węży, pająków, skorpionów itp. Przykładowo w każdym domu są sezonowe "opryski" mające na celu odstraszyć pająki, które można spotkać np. w szafkach, licznikach itp. Mają też tam pajączki, które chowają się pod stołem [...]
[...] (kraul zamiast delfina) 3x 300m (100 grzbiet, 100 żabka, 100 kraul) 200m ręce kraul (skurcz mnie złapał więc zrobiłam ręce) Dieta słaba bo nieliczona, bo wagi zapomniałam z domu i stąd produkty które w miarę łatwo zmierzyć na oko. Obiad na stołówce. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/240f6dc31ab645f4b8a605887d1c2ea1.png Zmieniony przez - Karniak w dniu [...]
Dziekuje za motywację - ale truchtania nigdy nie lubiłam - więc powoli się przekonuję. Nie chciałabym się zniechęcić - a to nastąpi jak nie będę miała siły dowlec się do domu i padnę w środku lasu... Zmieniony przez - Paatik w dniu 2017-08-21 20:26:50
Paatik wczoraj .... odechcialo mi sie siadow jak pewna PANI pokazal mi jak sie siada ! 20kg na pierwszy raz :-D nigdy w zyciu tego nie robila 88-O https://youtu.be/7Y7afgK_GEs OHP 20kg wl 20kg mowie idziemy do domu ! a ONA .... fajnie/-)_ w piatek tez tu przyleziemy :)) mam przewalone
[...] pupa i plecami, łapiesz sztangę, podnoszisz ja do góry i przenosisz we właściwe miejsce...i cały misterny proces ułożenia się idzie w p***u. Barki wędrują do góry, traci sie napięcie , i pierwsze powtórzenie wyglądają jak Ścieżka do domu Kowalskiego po wypłacie. A teraz oddajmy głos Panu Tate https://www.youtube.com/watch?v=_QnwAoesJvQ&t=493s
[...] Wieczorem było rozciąganie bo zesztywniałam i bolało mnie wszystko. Przede wszystkim jednak bolała mnie dusza, bo zakończyłam proces sprzedawania domu rodzinnego i wydałam już mieszkanie. Nie mieszkałam tam od prawie 20 lat - ale bolało... Lekarstwo było godne, ale dusza ciągle boli... [...]
Dzięki - oba znam, ale pierwszego nie próbowałam. Wymachy nóg zamieniłam na razie na panczeny, ale jak mi się znudzą to właśnie jest pomysł na takie machy tył i do boku. Coś sobie pozmieniam w planie od lutego szczególnie ze multisporta bede miała i dochodzi mi dzięki temu jeszcze jedna siłka w okolicach domu.